"Absolutne zło". Zełenski reaguje na kolejne rosyjskie ataki na cywilów

Dodano:
Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy Źródło: Wikimedia Commons
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski skomentował rosyjski ostrzał Zaporoża, gdzie zginęło 12 osób.

Na swoim kanale na Telegramie ukraiński przywódca udostępnił zdjęcia z miejsca brutalnego ataku rosyjskich wojsk na ludność cywilną miasta.

„Znowu Zaporoże. Znowu bezlitosne ataki na spokojnych ludzi. W budynkach mieszkalnych, w środku nocy. Wiemy już o 12 zabitych. 49 osób jest rannych i przebywa w szpitalu, w tym 6 dzieci” – napisał Zełenski w mediach społecznościowych.

Ukraiński prezydent nazwał działania Rosji absolutną podłością i absolutnym złem i przypomniał o nieuchronnej karze za takie działania.

"Absolutna podłość. Absolutne zło. Nieludzie i terroryści. Do tego, który wydał ten rozkaz i do wszystkich, którzy ten rozkaz wykonali. Oni odpowiedzą. Zdecydowanie. Przed prawem i przed ludźmi" – podkreślił prezydent.

Atak na Zaporoże

W wyniku nocnego ataku rosyjskich wojsk na Zaporoże zginęło 12 mieszkańców miasta, 49 innych trafiło do szpitala. Informację o ostrzale przekazał Ołeksandr Staruch, szef Zaporoskiej Obwodowej Administracji Wojskowej.

Rosjanie użyli lotnictwa taktycznego do ataku rakietowego na położone w centrum regionu miasto. Według wstępnych informacji rosyjscy żołnierze wystrzelili na Zaporoże 12 pocisków. Większość rakiet uderzyła w wieżowce mieszkalne i domy prywatne w jednej z dzielnic Zaporoża. Częściowo zniszczony został 9-piętrowy budynek. Zniszczono również 5 domów prywatnych. Uszkodzone zostały także obiekty infrastruktury oraz 20 samochodów.

Zaporoże od kilku dni znajduje się pod rosyjskim ostrzałem. 6 października sekretarz rady miejskiej Zaporoża Anatolij Kurtew poinformował, że w wyniku nocnego uderzenia na Zaporoże zginęło 17 osób.

Dzień później ukraińskie władze informowały, że do ataku na miasto użyto irańskich dronów kamikaze. W jego wyniku jedna osoba została ranna.

Źródło: Telegram
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...